zimowa sałatka z buraka, czyli prawie jak jarzynowa

zimowa sałatka z buraka, czyli prawie jak jarzynowa

Macie jeszcze upieczone buraki? Zostały Wam po ostatniej sałatce? No to lecimy z tym warzywem. Dzisiaj polecam liftingowaną wersję klasycznej sałatki jarzynowej jaką jada/jadało się przy róznych wyjątkowych okazjach.  Osobiście nie jestem jej fanką ale już wersja buraczana jaką Wam prezentuję teraz to mój zimowy hit

Ta sałatka jest mistrzynią w budowaniu pożytecznej flory jelitowej. Idealnie zatem wzmocni twój system odpornościowy. I wcale nie chodzi tu tylko o zawartość w niej kiszonek.

Poddany obróbce termicznej burak a następnie schłodzony ma również właściwości odżywcze dla dobrych bakterii jelitowych. Odpowiada za to tzw. skrobia oporna, która podczas podgrzewania zamienia się w cukier ale już schłodzona powraca do swoich pierwotnych właściwości. Taka magia w obronie naszego zdrowia i sylwetki.

Jak widzicie, zdrowe jedzenie nie musi być ani skomplikowane ani trudne. Zapraszam do przygotowania tej sałatki nie tylko od święta.

SKŁADNIKI:

  • 8-10 średnich upieczonych wcześniej buraków
  • 1 słoik groszku konserwowego bio ( Biedronka)
  • 200g kiszonej kapusty
  • 4 czubate łyżki sojonezu ( przepis znajdziecie na blogu )
  • 1 łyżka musztardy
  • kiszony ogórek
  • 4 śliwki suszone ( jeśli lubisz )
  • garść lekko uprażonych orzechów włoskich
  • dowolne zielone liście

PRZYGOTOWANIE:

  1. Buraki pokrój w kostkę. Kapustę posiekaj na drobniejsze kawałki.
  2. Ogórka i śliwki, orzechy posiekaj na drobną kostkę.
  3. Wymieszaj wszystkie składniki razem i dopraw solą i pieprzem do smaku.
  4. Wyłóż na liście szpinaku lub posyp zieloną pietruszką.

Smacznego!

UWAGI:

Można dodać jabłko zamiast śliwek ale polecam wypróbować oryginalny, niecodzienny skład sałatki.

sałatka z pieczonego buraka i czarnego ryżu

sałatka z pieczonego buraka i czarnego ryżu

Ta sałatka to danie „kameleon”. Przy drobnych modyfikacjach pozostaje tak samo pyszna ale może być mniej lub bardziej sycąca, mniej lub bardziej atrakcyjnie prezentująca się na stole. Można ją zapakować w słoik lub pudełko na lunch do pracy albo ułożyć na kamiennym talerzu i podać na wyjątkowe okazje.

Najdłuższym procesem jest pieczenie buraków ale jeśli upieczemy ich więcej będzie można wykorzystać od razu do zupy-krem z buraka albo do buraczków na ciepło.

Buraki najlepiej jest piec w opcji z parą jeśli macie taką możliwość. Jeśli nie, to można użyć żaroodpornego garnka z przykrywką, wyłożonego papierem do pieczenia.

Jedno jest pewne – warto ją wypróbować bo istnieje spora szansa, że już tylko taką sałatkę będziecie chcieli codziennie jeść na lunch.

Proponuję do niej czarny ryż mimo, że nie jest to produkt dostępny w każdym supermarkecie. Kolorystycznie gra tutaj ważną rolę a smakowo jest pewną odmianą do tego, który używacie na co dzień. Można go zakupić w internecie ale też użyć takiego jaki macie akurat w szafce.

Do tej sałatki niezbędny jest ocet balsamiczny. Najlepiej jeśli macie ten gęsty, leżakowany o głębokim słodko kwaśnym smaku. Jeśli nie to użyjcie jaki macie ale wówczas z dodatkiem słodkiego syropu z agawy lub klonowego.

Do dzieła 🙂

SKŁADNIKI:

  • 4 średnie upieczone wcześniej buraki ( ok 250-300g po upieczeniu )
  • 1 pomarańcza
  • 1 jabłko
  • 1 gruszka
  • 2/3 -1 cup ugotowanego czarnego ryżu ( lub sałata w lżejszej wersji )
  • rukola – garstka
  • 2 tbsp ciemnego octu balsamico
  • 3 tbsp prażonych pestek dyni
  • 2 tbsp oleju lnianego
  • 2 szczypty soli i pieprzu
  • ew. syrop klonowy lub z agawy

PRZYGOTOWANIE:

  1. Buraki i owoce obierz ze skórki i pokrój w kostkę jak do sałatki jarzynowej.
  2. Wyłóż na talerz lub do miski ciepły ryż (lub poszarpaną sałatę w lżejszej wersji).
  3. Kolejno rozłóż buraki, jabłko, gruszkę i pomarańczę.
  4. Posyp rukolą, pestkami dyni, przyprawami.
  5. Polej olejem i octem. Jeśli używasz zwykłego octu balsamicznego dodaj łyżkę słodkiego syropu.
  6. Wymieszaj i sprawdź czy potrzebujesz jeszcze mocniej doprawić.
  7. Na wyjątkowe okazje buraka pokrój w plastry jak carpaccio, reszta podobnie 🙂

Smacznego!

UWAGI:

Ja uwielbiam ciemny i gęsty ocet balsamiczny więc dodaję go dość sporo, więcej niż w przepisie. Ale wypróbujcie sami jaka intensywność jest dla Was dobra.

Pestki dyni są tutaj niezbędne. Olej możesz wymienić na oliwę z oliwek albo olej z pestek dyni jeśli lubisz jego intensywny smak.

salatka burak kamien
salatka burak widelec