zupa dyniowa, tajska z mango

zupa dyniowa, tajska z mango

Smak tej zupy nawiązuje do ciepła, jakiego szukamy zimą ale i do świeżości jaką niesie wiosna. Moim zdaniem idealna na ten czas. Dynia jest stale dostępna w popularnych dyskontach. Mam wrażenie, że mimo iż to warzywo zyskało ostatnio na popularności to jednak jest wciąż za mało doceniane i zbyt rzadko wykorzystywane.

Ten pomarańczowy wielki „ogór” jest wyjątkowo lekkostrawny ale przy okazji zawiera bardzo wartościowe składniki dla zdrowia. Ze względu na swoje właściwości dynia jest dobra dla niemowląt ale i dla wszystkich, którzy szukają w diecie antyoksydantów. Duża ilość potasu powoduje, że Twoje nerki podziękują Ci za dyniowe menu. Witaminy C i E oraz cynk i selen to idealny zestaw na budowę bariery immunologicznej na wiosnę.

Jeśli lubisz tajskie smaki to zapewne masz w lodówce pasty curry w trzech kolorach, jeśli nie to polecam się zaopatrzyć bo przydadzą się dużo częściej. W uwagach pod przepisem wkleiłam link do sklepu.

Nie jest obojętne jakiej dyni użyjemy do przepisu. Każdy gatunek ma inny smak i konsystencję. Dlatego trzymaj się przepisu a efekty będzie murowany.

Ten mus, który tutaj nazywamy zupą możesz śmiało wykorzystać do śniadania i ryżu gotowanego z mlekiem kokosowym. Posyp prażonym sezamem i rozkoszuj się o każdej porze dnia.

SKŁADNIKI:

  • 1 średnia dynia piżmowa ( do kupienia w Biedronce )
  • 1 mango lub mus z mango z puszki bez dodatku cukru 300g
  • 1 cup gęstego mleka kokosowego
  • 2-3 tsp żółtej pasty curry
  • 1 tsp czerwonej pasty curry
  • 1,5 cm świeżego imbiru
  • sól do smaku
  • wrzątek

PRZYGOTOWANIE:

  1. Umytą dynię ale nie obraną przekrój na pół. Piecz w piekarniku do miękkości w temperaturze 175stopni.
  2. Teraz obierz ze skórki i wydrąż środek. Przełóż do garnka 3l, dolej 0,5 l wrzątku, mleko kokosowe, przyprawy i zagotuj.
  3. Zdejmij z palnika i zblenduj ręcznym blenderem wszystko na gładko.
  4. Dodaj mango oraz więcej wrzątku do preferowanej konsystencji zupy-krem.
  5. Posól do smaku, możesz ewentualnie dodać trochę soku z cytryny jeśli mango było bardzo słodkie.
  6. Podawaj z ugotowaną kaszą quinoa, podsmażonym tofu z sosem sojowym i orzeszkami ziemnymi bez soli.

Smacznego!

UWAGI:

Można dodać jabłko zamiast mango.

Ja używam bardzo gęstego i aromatycznego mleka kokosowego THAI COCO, które można kupić w naszym sklepiku restauracyjnym albo w internetowym sklepie Urban Vegan . Jeśli zupa wydaje ci się zbyt „płytka” w smaku dodaj więcej mleka, którego używasz.

Tajskie pasty curry jakie polecam możesz również zakupić w necie. Sprawdziłam skład i polecam te: 

https://sklep.nasushi.pl/product-pol-318-Pasta-curry-czerwona-400g.html

https://sklep.nasushi.pl/product-pol-320-Pasta-curry-zolta-400g.html

 

Po otwarciu mogą długo stać w lodówce mimo, że nie zawierają konserwantów. Niezbędnik dla wielbicieli tajskiej kuchni.

dynia z mango i ryżem
ciastka wielkanocne

ciastka wielkanocne

Wielkanoc dla osób, które nie chcą lub nie mogą jeść jajek może być dość trudnym czasem z uwagi na tradycję i wszechobecność jajek w tym czasie.

Jeśli zależy nam na świętowaniu choć wizualnie nawiązując do tego co znamy, lubimy, co dobrze kojarzy się z dzieciństwem lub po prostu jest jajem 🙂 to trzeba trochę uruchomić wyobraźnię.

Czasem zwyczajnie dla zabawy można robić sobie jaja i na przykład upiec ciastka takie jak te, na które zamieszczam tutaj przepis.

Są pyszne i wyglądają wyjątkowo jajecznie!

Podane proporcje są na 12-15 ciastek 8x8cm

 

SKŁADNIKI na kruche ciastka:

280g mąki owsianej ( jeśli nie masz, zmiel płatki na mąkę )

1/4 tsp sody

szczypta soli

100ml oleju rzepakowego

40g cukru kokosowego ( lub więcej jeśli lubicie bardzo słodko ale nie przesadzajcie 80g, powinno być max.  )

80ml zimnej wody

SKŁADNIKI na „jajko”:

300g śmietanki kokosowej*

cukier trzcinowy lub xylitol do smaku ( ja nie używam ale możecie dodać 2-3 tbsp dla wyraźniejszej słodyczy )*

250ml musu mango lub dżemu morelowego*

WYKONANIE:

  1. Mąkę lub zmielone na mąkę płatki mieszamy z pozostałymi suchymi składnikami.
  2. Dodajemy olej i wodę, łączymy składniki i formujemy zwartą kulę. Chwilę możemy odczekać żeby mąka dobrze wchłonęła wodę zanim zaczniemy wałkować.
  3. Na macie silikonowej wałkujemy ciasto przykrywając je od góry papierem do pieczenia – wówczas nic się nie przykleja do wałka. Grubość rozwałkowanego ciasta powinna mieć od 3-5mm
  4. Wykrawamy nożem kwadraty 8x8cm i przekładamy na blachę z papierem do pieczenia. Skrawki ciasta wałkujemy ponownie aż do uformowania ostatniego ciastka
  5. Nagrzewamy piekarnik do 175 stopni. Pieczemy ciastka od 12-20min ( im grubsze ciastka tym dłużej pieczemy)

DEKORACJA:

  1. Gęste mleko kokosowe, posłodzone lub nie, rozsmarowujemy na wystudzonych ciastkach.
  2. Na środku nakładamy 1,5 tbsp musu mango lub żółtego dżemu.

UWAGI:

* Polecam mleko kokosowe Thai coco, do kupienia tutaj: https://www.urbanvegan.pl/inne-konopne-kokosowe-jaglane/7710-mleko-kokosowe-1l-thai-coco-8850227023861.html?search_query=mleko+kokosowe&results=16

Jest ono gęste jak masło, jeśli użyjecie innego mleka, odstawcie je na 24h do lodówki by oddzieliła się stała część od wody. Używamy tylko tej białej, gęstej warstwy.

* Do tego przepisu nie nadaje się inne słodzidło np. cukier kokosowy bo zmienia kolor mleka kokosowego.

* Mus mango jeśli jest rzadki trzeba zagotować z 2 tsp skrobi ziemniczanaej lub kukurydzianej.

SMACZNEGO!

makaron tajski

makaron tajski

To danie powstało w 2016 roku, krótko po otwarciu restauracji Jak Malina i od tamtej pory do dzisiaj jest niekwestionowanym królem dań z karty.
W jego recepturze nic się nie zmieniło, poza rodzajem makaronu . A to dlatego, że sytuacja na świecie i utrudnienia w przemieszczaniu się poza granice Polski zmusiły nas do poszukania nowego makaronu, bo ten który przez długi czas kupowaliśmy w Berlinie stał się wyjątkowo trudno dostępny.

Dla konsystencji i smaku ważne by makaron do tego dania miał w swoim składzie tapiokę w połączeniu z ryżem lub bez. Jednak czysto ryżowy makaron w postaci 3mm wstążek też będzie super. Jak już jesteście posiadaczami makaronu oraz w lodówce macie warzywa to z dodatkiem naszego orzechowego sosu powstanie szybko bajeczne danie.

Co jeszcze musicie mieć w lodówce?

SKŁADNIKI:

  • 70g suchego makaronu z tapioki lub ryżowego wstążki
  • duża marchewka (zużyjemy 80g)
  • cukinia (zużyjemy 50g)
  • 1/4 czerwonej papryki
  • 1/2 cup sosu tajskiego w słoiku ( produkt gotowy Jak Malina )

WYKONANIE:

  1. Makaron zalewamy wrzącą wodą na 5min i po tym czasie przelewamy na sicie zimną wodą.
  2. W tym czasie przygotowujemy warzywa: mogą być wszystkie pokrojone w słupki ale świetnie z makaronem komponuje się marchewka tagliatelle. Otrzymacie ją używając obieraczki do warzyw i skrawając paski wzdłuż długości marchewki.
  3. Na patelnię o śr. 20cm wlewamy wodę, tyle aby przykryła dno – ok. 1/4 cup.
  4. Wrzucamy na nią warzywa, gotujemy krótko pod przykryciem, odparowując wodę ale nie do końca. Jeśli całkiem odparuje to dolewamy 2-3 łyżki wrzątku.
  5. Gdy warzywa lekko zmiękną dodajemy sos oraz makaron.
  6. Delikatnie mieszamy, już bez przykrywki. Makaron musi być gorący i połączony z sosem. A sosu musi zostać tyle żeby warzywa i makaron w nim nie pływały ale żeby ciągle sos był widoczny
  7. Wykładamy na talerz. Uwaga sos pryska 🙂

DEKORACJA:

  • garstka kiełków fasoli mung
  • prażone orzeszki ziemne grubo posiekane
  • 3 listki mięty posiekane 

SMACZNEGO! i uwaga, kupcie zapas ze słoiczkiem tego sosu bo jest poprostu PYCHA!

Skład gotowego sosu: masło orzechowe, mleko kokosowe, ocet jabłkowy, cukier trzcinowy, sól, trawa cytrynowa, chilli, szalotka, czosnek, galangal, kurkuma, kumin, kolendra, cynamon, maca, skórka z limonki.

warzywa na tajski
warzywa na tajski deska
makaron tajsi płaski talerz
owsianka na mleku kokosowym

owsianka na mleku kokosowym

Z owsianką to jest chyba tak, jak z bigosem czy rosołem 🙂 ile mam tyle przepisów…

Każdy kto lubi taki rodzaj śniadań ma na to swój własny pomysł. Ale to nie znaczy, że inny nie może okazać się jeszcze lepszy.

Ten przepis, który Wam tutaj zaprezentuję jest prosty ale i genialny w smaku za sprawą mleka kokosowego.
Nie zawiera cukru bo dojrzały banan wystarcza za źródło słodyczy.
Ma jeszcze jeden sekret wyjątkowości, jest to sposób przygotowania płatków owsianych.

A mianowicie płatki są uprażone na suchej patelni co daje nam efekt pysznego orzechowego aromatu, jędrności płatków po ugotowaniu oraz działa tak samo jak wcześniejsze moczenie płatków czyli proces ten neutralizuje działanie kwasu fitynowego. Efekt ten nasilamy dodając surowe jabłko pod sam koniec gotowania i  możemy się cieszyć zwiększoną biodostępnością naturalnych mikroskładników.

Takie danie ( i tu zapewne wielu z Was się zdziwi ) polecam na .. kolację.
Tak, właśnie ja akurat jestem typem, który nie lubi słodkich śniadań i znam takich „typów” więcej.
Za to lekki węglowodanowy posiłek wieczorem idealnie koi i nie wymaga intensywnego trawienia. A to gwarantuje spokojny sen.

Pełnoziarniste płatki owsiane, powstają z całego ziarna i nie są poddawane obróbce termicznej. Takie płatki to bogactwo minerałów takich jak magnez, fosfor czy miedź, błonnika, węglowodanów ale także aminokwasów egzogennych. Warto je włączyć do swojej diety.

Zatem do rzeczy 🙂

Składniki:

  •  60g ( ½ cup ) płatków owsianych Jumbo ( ładne duże, niepołamane płatki, ja używam bezglutenowych )
  • ½ cup wrzącej wody
  • 100g banana bardzo dojrzałego ( waga po obraniu )
  • 60ml ( ¼ cup = 4 tbsp ) mleka kokosowego
  • 1 jabłko starkowane na dużych oczkach ( albo 2szt jeśli lubisz kwaskowy smak owsianki )
  • cynamon
  • prażone migdały

Przygotowanie:

  1. Wysypujemy płatki na suchą patelnię, prażymy na średniej mocy, stale mieszając, do momentu lekkiego brązowienia i wydobywania się orzechowego aromatu.
  2. Zmniejszamy moc kuchenki i wlewamy wrzątek ( można zdjąć ze źródła ciepła na chwilę bo będzie pryskać )
  3. Przykrywamy przykrywką i gotujemy na zmniejszonej mocy.
  4. Po kilku minutach dodajemy mleko kokosowe i pokrojonego banana i gotujemy aż do wchłonięcia całego płynu.
  5. Gdy już owsianka jest ugotowana, mieszamy żeby rozgotowany banan dokładnie się rozprowadził po całości.
  6. Część starkowanego jabłka mieszamy z owsianką, resztę wykładamy na wierzch.
  7. Posypujemy cynamonem i posiekamymi uprażonymi wcześniej na patelni migdałami.

Smacznego!

Uwagi:

* Dobrej jakości mleko kokosowe to istotna część powodzenia. Ja rekomenduję mleko firmy Thai coco dostępne w naszym sklepiku w Jak Malina lub na stronie www.urbanvegan.pl

Jeśli mleko kokosowe oddziela się od wody i jest jej dużo więcej niż mleka a kolor „mleka” nie jest biały to polecam zrezygnować z kupowania takiego produktu.

 

owsianka z migdałami